Dwa spore bochenki pysznego chleba to nagroda za kilka(naście) godzin doglądania ciasta chlebowego... Smak, zapach i satysfakcja- niesamowite! Czasami trudno mi uwierzyć, jak kilka prostych składników może dać tak wspaniały efekt. Chleb jest wilgotny, idealnie komponuje się zarówno z wytrawnymi dodatkami (dla mnie pierś pieczona z indyka i rukola dały połączenie doskonałe) jak i słodkimi.
Składniki na 2 bochenki:
Zaczyn:
1,5 szklanki mąki pszennej
0.5 szklanki wody
4 łyżki zakwasu pszennego
Mieszamy dokładnie wszystkie składniki i odstawiamy przykryte folia na 12 h.
cały zaczyn
900 g mąki pszennej chlebowej
500 ml wody (do 600 ml)
1 łyżka soli
200 g pokrojonych śliwek kalifornijskich
50 g nasion słonecznika
Wszystkie składniki mieszamy, wyrabiamy ok 5 minut, dodajemy śliwki i słonecznik, wyrabiamy przez kolejne 5 do 10 minut, formujemy kulę, odstawiamy na 2,5 h (składamy 2 razy co 45 minut). Dzielimy ciasto na dwie części, formujemy owalne bochenki i umieszczamy w keksówkach. Zostawiamy do ostatecznego wyrośnięcia na 3 h. Pieczemy z para w 230 st C przez 15 minut, obniżamy temperaturę do 215 st C i pieczemy ok 20-30 minut aż bochenki zrumienia się i postukane od dołu będą wydawać głuchy odgłos. Studzimy na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz